Witam was kochani! ^^
Sama nie wiem dlaczego, bo za oknem deszcz (u Was też?), poczułam wakacyjny przypływ energii. Siedzę sobie w domu, bo moja odporność znów mnie zawiodła (ciekawe, czy Actimel by podziałał... c;) i gram w simsy. Okazało się, że po tygodniowej przerwie simy, albo same się naprawiły, albo to cisza przed burzą. Zobaczymy. Jak by nie było, chciałabym podziękować wszystkim, którzy zostawili komentarz pod ostatnim postem i starali się mi pomóc. Doceniam i Wam ślę szczególne całusy!
Sama nie wiem dlaczego, bo za oknem deszcz (u Was też?), poczułam wakacyjny przypływ energii. Siedzę sobie w domu, bo moja odporność znów mnie zawiodła (ciekawe, czy Actimel by podziałał... c;) i gram w simsy. Okazało się, że po tygodniowej przerwie simy, albo same się naprawiły, albo to cisza przed burzą. Zobaczymy. Jak by nie było, chciałabym podziękować wszystkim, którzy zostawili komentarz pod ostatnim postem i starali się mi pomóc. Doceniam i Wam ślę szczególne całusy!
Na dzisiaj mam dla Was nieskoordynowaną dawkę słońca, plaży, wody i wszystkiego czego tylko dusza zapragnie! Zdjęcia nie są "najwyższej jakości". Są porozrzucane i często jedno nie pasuje do drugiego, ale pstrykając je i wrzucając tutaj, postanowiłam nie dbać o to.
Miesiąc i wakacje, miśki! ^-^
Miesiąc i wakacje, miśki! ^-^
Tak mimo wszystko, mam nadzieję, że się podobają. c:
Zaczynam odliczanie do wakacji. Coś czuję, że blogosfera odżyje tak samo, jak i my!
Pozdrawiam i życzę najlepszych wyników w szkole! ^^
Sul, sul!