sobota, 18 stycznia 2014

Rodzinka Wright #6

(c) Lucy

Kochani moi! Przepraszam za długą nieobecność! Wszystko przez tą szkołę, no i jeszcze przez brak chęci... :c Ale! Od 20 stycznia (czyli praktycznie już) mam ferie! Postaram się dodać chociaż jeszcze jedną notkę w ciągu tych 2 tygodni... A kto wie, może pojawi się coś jeszcze? c;
A teraz prezentuję Wam Wright'ów, których już dawno tutaj nie było. ^^

znów popsuta zmywarka :c
odrabianie lekcji przy basenie, nie ma sobie równych XD
I'm a ninja, bitch! 
Moi kochani. Od zawsze lubili pikniczki na plaży <3
I urodzinki ^^


Kuzynostwo wspaniałe moje! :3
Skoki na trampolinie w wykonaniu Lux.
 Skacze, ale panicznie się boi. c:

Najukochańsza parka świata. Uwielbiam ich :*
Wyczucie stylu to ona ma ^^
dziiiibeq :333
a miała być fociałka na fb :c
Szara rzeczywistość ;_;
Babuniowy tulas! *-*
lovvki, kisski ^^
Rodzina nołlajfów XD
Dzikie densy nad basenem :>
Darcy podrywa panią duch? 
I skąd ona zna Benny'ego?! O.o
Miało być tak pięknie, a wyszło tak jak zawsze ;c
Pa jaki koteł ^-^
Jak bliźniacy :3
Blair said goodbye :c
Nawet nie zauważyłam, kiedy odeszła...
Trzeba sobie radzić. Dobrze mieć kochanego kuzyna. <3
Serce mi się kraja, gdy widzę jak on tak ciągle płacze...
I powód do radości.
 U Wright'ów szybko się wszystko zmienia. ^^
emejzing *-*
Młodzi dorośli... Fizycznie na pewno. :D
Z ciocią :3
Lux postanowiła sprawdzić się w karierze Łowcy Duchów.
Chyba już tak zostanie :>
I dziadziuś Darcy odchodzi ;ccc
Lux wyrwała się z pracy, aby pożegnać ukochanego dziadka.
I znów do roboty.... Życie...
Ploty z przyjaciółką, czyli chwilka wytchnienia!
Na szczęście dziadziuś nie mógł długo wytrzymać
 bez swojej rodzinki, więc ich odwiedził ^^
A Lux znalazła sobie pewnego przystojnego kolegę...
Ona chyba nie rozumie znaczenia słowa "kolega"
Wcale nie rozumie <3 Ale to nawet lepiej. Tylko... on miał dziewczynę.
I w drodze na ślub. ^-^
Niczym uciekająca panna młoda. ;3
Marry :***
A najdroższe siostrzyczki się postarzały.
Tiff powróciła do swojej dawnej fryzury. :>
 Może długie włosy to nie najodpowiedniejsza fryzura dla starszych pań,
 ale one są młode duchem. :D
To tyle na dzisiaj. Może troszkę nudnawo, ale liczę, że jeszcze żyjecie <3
Sul, sul!

środa, 1 stycznia 2014

Hello 2014!

(c) Rickley
Witajcie, kochani! Jak Wam minął Sylwester? c: Ja muszę powiedzieć, że był udany, ale niestety jutro muszę iść do szkoły. :< Smutne...

Chciałabym życzyć Wam, aby rok 2014 był dla Was jeszcze lepszy niż poprzedni! Aby przyniósł mnóstwo spełnionych marzeń, szczęścia, dobrych ocen, pasków na świadectwie, białej zimy... Niech Was nigdy nie opuszczą przyjaciele! Niech Wasze blogi zdobędą 2 razy więcej stałych czytelników, niż w tym roku i niech gra w simsy przyniesie wam dużo radości!

Na dzisiaj przygotowałam dla Was troszkę amatorskich obrazków... ugh..
Rodzinki niestety nie dam, ponieważ nie mam materiału nawet na jedną notkę. Wybaczcie.






Niezła masakra, ale to dopiero moje początki. c; Mam nadzieję, że mimo wszystko komuś się przydadzą.

Chciałabym podziękować za otrzymane prezenty świąteczne! To była bardzo miłe, że pamiętacie o takiej sobie Conaie Kinney (której nick jest strasznie trudny i sama nie ogarnia, czemu tak się nazywa :>)





Dziękuję wszystkim czytelnikom, obserwatorom i komentatorom za to, że pozwoliliście mi cieszyć się pisaniem dla Was. Za to, że dawaliście i dajecie o sobie znać. Za to, że pamiętacie o unusualu, pomimo tego, iż oprawą graficzną nie zachęca <3 DZIĘKUJĘ WAM ZA WSPÓLNIE SPĘDZONY ROK 2013! A właściwie jego połowę.

Pozdrawiam tak cieplutko, jak cieplutko mam teraz w serduszku i...
Sul, sul! :3
Bo przypomniałam sobie, ze kiedyś tak się z Wami żegnałam :D