sobota, 19 października 2013

Przerwa :/ Przepraszam kochani...

(c) ja
Moja ukochana Atsuko <3
Cześć kochani! :3
Dzisiejsza notka będzie krótka i raczej nudna.
Chciałabym Was poinformować, że przestaję blogować przez jakiś czas. Trudno jest mi znaleźć czas na simy, na bloga, nad czym bardzo ubolewam. Simsy to nie jest gra, która można włączyć na 20 minut, a potem wyłączyć. Przez 20 min nie jest się w stanie (albo tylko ja nie jestem) cokolwiek sensownego zrobić. Drugim powodem, dla którego robię sobie przerwę to moja wada wzroku, która niestety szybko postępuje. Ja po prostu NIENAWIDZĘ swoich okularów! Po ukończeniu (chyba) 22 lat mogę zrobić sobie operację laserową oczu, czego bardzo pragnę. Niestety może ona odciążyć oko chyba jedynie o 8 punktów (to się jakoś inaczej nazywa, ale mniejsza z tym). A ja na jednym oku mam 4.5, a na drugim 5.0,( jak nie więcej przez ostatnie czasy), mając lat 14. Dlatego też ograniczam laptopa do minimum. Przepraszam, ale nie chcę stracić wzroku... Rocznie przybywa mi 1 punkt na jednym oku... To dużo. Nawet bardzo. Ciekawe, czy uda mi się nie przekroczyć 8 do tych 22 lat. :/
Także pozdrawiam Was gorąco, dziękuję za to, że byliście ze mną, za wszystkie komentarze, dziękuję wszystkim obserwatorom i czytelnikom! Byliście ... Jesteście wspaniali! To ja nawaliłam. :c
Blog zostaje, tak jak jest, natomiast jeśli będziecie mieć problemy lub pytania to zapraszam na Ask'a .
Nie przedłużając, dziękuję za wszystko, pozdrawiam i życzę radosnych chwil z simsami, a bloggerom - powodzenia na ich blogach! <3

Wasza na zawsze, choćby nie wiem co - Conaie!

środa, 2 października 2013

Rodzinka Trash #3

(c) ja
Hej kochani! Po dłuugiej i nieoczekiwanej przerwie znów jestem i dla Was piszę.
Początkowo nie miałam w ogóle tej przerwy w planach. tak wyszło i tyle. najpierw nie było czasu (bo tu kólko teatralne, tam chór, tam sprawdzian), potem nie miałam internetu z niewyjaśnionych dotąd okoliczności. A teraz jakoś znów brakowało czasu. Dzisiaj weszłam i zdałam sobie sprawę z tego, jak bardzo was zaniedbałam. Nie wpadałam na wasze blogi, nie komentowałam. Właściwie zupełnie odeszłam od blogosfery. Kieruję do was jedno wielkie PRZEPRASZAM! Myślałam o was cały czas, ale życie jest życiem i często wychodzi inaczej, niż by się chciało. To na tyle z wstępu, bo tego pewnie i tak nikt nie przeczyta.
na dzisiaj przygotowałam rodzinę Trash, bo nie gościli tutaj od jakiegoś czasu. :)

Tinny :3 Troszkę ją poprawiłam i jest boska! *-*


Widoczeq  z balkonu :*

Czyścimy kibel...
Tak to jest, jak córka jest świnią! -.-

Podczas gdy Tinns się uczy..

Jej mama pedałuje na imprezę.

W gronie najeczek... No powiedzmy. ta w środku to była Eks-męża Chloe, ale co tam! :)

Wyszukiwarka simowa.. Yy...

testujemy swoje umiejętności.. Ale nie. na studia jeszcze za wcześnie! <3

CO!? Ale jak!?

A.. trudno!

Z chłopakiem :3


No, ale czy tu musi być tak dużo ludzi!? -.-"


Słodyczy! :3

Hey, bejbee! :*

DAWAĆ! POCIĆ SIĘ! TRZA DBAĆ O FORMĘ!

Chloe jest wiecznie młoda duszą. Nigdy nie jest za późno na tatoo! XD

Nowa pasja?

Tinny też odkrywa w sobie nowe talenty.

Niestety za mało uważą.

WTF!?

Chloe nie jest zadowolona.

Ale Tinny ma to gdzieś...

I powtórka z rozrywki... -.-

Całuśnie z Kenneth'em

huhuhuhuhu c:

Yay! Maddie wygrała wojnę z Tinny. Taka se wojna na oddechy!


Od urodzin do urodzin. 


Chole i ta jej tradycyjna mina... XD

Reszta później! :3
Pozdrawiam! Zawsze Wasza, Conaie!
Sul, sul! :*